Tak jak obiecałam, dzisiaj recenzja oleju arganowego z firmy Organique. Za 50ml (w szklanej butelce) zapłaciłam równo 65zł.
Pozwólcie, że najpierw zanudzę Was pochwałami od producenta, a później przejdę do swoich :)
OD PRODUCENTA:
Organiczny olej z Ecocert wytwarzany w fabryce Marogani (Maroko) w sercu
lasu drzew arganowych. Tłoczony na zimno, pozbawiony konserwantów zwany
również „złotem Maroka” ze względu na swoje działanie jest najbardziej
cenionym olejem na świecie. Zawiera bogactwo nienasyconych kwasów
tłuszczowych, witamin E i F, kwasu linolowego i fitosteroli, co czyni go
skutecznym kosmetykiem do pielęgnacji każdego rodzaju cery. Polecany
szczególnie dla wymagającej i wrażliwej skóry jak również włosów i
paznokci. Olej głęboko odżywia, nawilża i zmiękcza, chroni przed
procesami starzenia, poprawia elastyczność, przez co również zapobiega
powstawaniu rozstępów.
Sposób użycia:
- skóra – po kąpieli niewielką ilość olejku wmasować, najlepiej w wilgotną jeszcze skórę,
- włosy – wetrzeć w suche włosy (można zabezpieczyć kompresem) po godzinie zmyć delikatnym szamponem. Można stosować również jak serum na zniszczone końcówki,
- paznokcie – wcierać w skórki i płytkę paznokcia, lub moczyć w ciepłym olejku połączonym z sokiem cytryny.
Sposób użycia:
- skóra – po kąpieli niewielką ilość olejku wmasować, najlepiej w wilgotną jeszcze skórę,
- włosy – wetrzeć w suche włosy (można zabezpieczyć kompresem) po godzinie zmyć delikatnym szamponem. Można stosować również jak serum na zniszczone końcówki,
- paznokcie – wcierać w skórki i płytkę paznokcia, lub moczyć w ciepłym olejku połączonym z sokiem cytryny.
MOJA OPINIA:
1. PAZNOKCIE/DŁONIE - Do skórek używam innego specyfiku - mieszaniny olejków z hurtowni Silcare, ale jeżeli chodzi o skórę dłoni to uważam, że dużo lepiej spełnia swoje zadanie niż niejeden krem do rąk. Wiadomo, że nie wszystkie możemy sobie pozwolić na tłuste łapki, gdy wkoło jest pełno rzeczy do roboty. Gbyśmy posmarowały dłonie zwykłą oliwką z Johnson'a, to zapewne każdy kubek leżałby już rozbity na podłodze, nie mówiąc o stanie klawiatury :) Ten olej to zupełnie inna liga, dłonie są po nim naprawdę aksamitne i nie musimy się martwić, że wybrudzimy wszystko dookoła. Dla ostrożnych zawsze zostaje opcja aplikacji na noc :)
2. WŁOSY - Bez kolejki władował się do zestawienia moich najlepszych produktów do olejowania włosów. Nie mam problemów z aplikacją, drażniącym zapachem ani zmywaniem. Włosy po olejowaniu tym cudeńkiem są błyszczące i miękkie jak u dziecka - przynajmniej ja widzę ogromną różnicę :) Szczególnie polecam go do zabezpieczania końcówek, sprawdza się znacznie lepiej niż jedwab do włosów:)
3. TWARZ - W kategorii prepratów do twarzy jest dla mnie naprawdę perełką. Na upartego nie potrzebowałabym już żadnego kremu pod oczy, pod makijaż, na dzień, na noc - wystrczyłby tylko ON. Jest bezzapachowy i mogę dać sobie uciąć rękę, że nikogo nie uczuli.
Największą jego zaletą jest to, że po prostu mnie nie uczula/nie podrażnia - a niestety robi to 70% kosmetyków do pielęgnacji twarzy. W końcu znalazłam produkt, który bez obaw mogę nałożyć na twarz i nie łazić potem jak wulkan Fudżi. Nie wiem jak wygląda działania przeciwzmarszczkowe, ale mogę powiedzieć, że skóra naprawdę jest widocznie rozjaśniona... i taka 'mięciutka' ;)
Wiem, że to same ochy i achy, ale do tego produktu naprawdę nie da się przyczepić. Co prawda jest drogi, ale też wydajny i uniwersalny, tym samym może zastąpić nam wiele produktów.
Jeżeli jest jeszcze jakaś kwestia, której nie poruszyłam, a jesteście ciekawe - to pytajcie śmiało :)
Długo wahałam się pomiędzy olejem arganowym, a olejkiem ze słodkich migdałów, ale spokojnie...jego też zapewne dorwę :D
Ciekawa jestem jaki jest Wasz ulubiony olej?:)
Trzymajcie się ciepło!
szczerze mówiąc nigdy nie wpadłoby mi do głowy by używać olejku na twarz, ale z pewnością wypróbowałabym go na włosach! moje włosy są bardzo puszyste i muszę używać koniecznie odżywek i olejków i wtedy moje włosy wyglądają dobrze, a nie jak jedno wielkie siano ;) nie jestem pewna czy kupiłabym olejek za tyle pieniędzy, ale z drugiej strony zastanawiam się na jak długo by wystarczył. Ja jak dotąd używałam olejków z Avonu, taki w przezroczystej butelce z zielonym dozownikiem i niebieskim, ale nie pamiętam teraz co one w sobie miały. Jestem z nich zadowolona, ale powoli mi się kończą i na pewno będę szukać jakichś innych do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńTotally adore organic and natural products!!
OdpowiedzUsuńThank you for your amazing comment on my blog! It means the world to me!
Sending you kisses and hugs.
Miss Margaret Cruzemark
http://margaretcruzemark.blogspot.com/
szkoda że taki drogi:D no ale po Twojej recenzji widać że warty ceny :)
OdpowiedzUsuńjakieś pół godziny temu nałożyłam ten eyeliner brokatowy i bolą mnie oczy, nie wiem może za dużo nałożyłam (chciałam mieć lepszy efekt );/ nie będę wyciągać pochopnych wniosków,dam mu jeszcze szansę
mnie nie uczulił, ale skleił powiekę -,-
UsuńZachęciłaś mnie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam szczeciniankę! :)
jezu, jeżeli to prawda, że nie uczula to muszę o nim powiedzieć mojej mamie. ona ma uczulenie na wszystko chyba:D
OdpowiedzUsuńto rzeczywiście może się sprawdzić :)
Usuńo kurczę, nigdy nie słyszałam o tym oleju, ale wygląda na to, że jest idealny :D
OdpowiedzUsuńz tego co pamiętam mam gdzieś jeszcze jedwab biosilku ale kupiłam go tak dawno że pewnie jest już przeterminowany :P
OdpowiedzUsuńten olej jest jednym z moich ulubieńców.Używam go do twarzy i mogę zapewnić, że po dłuzszym stosowaniu wykazuje działanie przeciwzmarszczkowe;)olej prawie idealny.
OdpowiedzUsuńa tak z mego doświadczenia a propos oleju migdalowego, to uważaj z nim bo jest to jeden z bardziej uczulających i komadogennych olei. Nie jestem ekspertem ale u mnie na twarzy się nie sprawdzil totalnie. do ciała natomiast jest super.
dzięki za pomoc:) ja mam straszną skłonność do alergii :(
UsuńArgon oil is sooo good, I love hair oils! X
OdpowiedzUsuńhttp://Heidi-likes.blogspot.co.uk
such an amazing product ,
OdpowiedzUsuńcheck out my latest post :-
http://nanybuz91.blogspot.com/
Też mam olej arganowy, tylko innej firmy i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńHi Millie =)
OdpowiedzUsuńThanks for yout blog. It's amazing here.
I would like to buy this oil!
xoxo
Dani
www.oblogdadanni.blogspot.com.br
Awesome post & product!
OdpowiedzUsuńxxx
Tatiana
http://www.bonnie23blog.blogspot.com/
Chciałam go kiedyś wypróbować, ale nigdy nie było jakoś okazji. Jednak teraz chyba się skuszę :*
OdpowiedzUsuńten olejek czyni cuda
OdpowiedzUsuńIleż to ja się naczytałam pochlebnych opinii na temat oleju arganowego, że naprawdę zaczynam wierzyć, że jest taki dobry jak większość mówi :-)
OdpowiedzUsuńjuż obserwuję!:) pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńod dłuższego czasu mam zamiar się zabrać za zakup jego,teraz to już całkiem muszę:) obserwuję
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam sobie olejek rycynowy :)
OdpowiedzUsuńjasne, że obserwujemy, ja już, teraz Twoja kolej ;)
uwielbiam olejek arganowy - jest niesamowity
OdpowiedzUsuńbuziaki
w wolnej chwili zapraszam
ja też chciałam kupić ten olejek ale trochę za drogi :P ale skuszę się na taki ale w mniejszej wersji:)
OdpowiedzUsuńNice product!!! thank you so much for your visit!!!
OdpowiedzUsuńI follow you!!!
Have a nice day!
Besos, desde España, Marcela♥
sounds really nice girl!
OdpowiedzUsuńI should try this one day!
X Jenny
Rocknrollerr.com
Win a pair of velvet leggings on my blog:
http://www.rocknrollerr.com/2013/01/give-away-black-velvet-leggings.html
Yay! Wpadłam tutaj przypadkiem, a już mi się podoba! Będę tutaj zaglądać♥ Kiedy kolejny post?
OdpowiedzUsuńnie mam ulubionego - wcale ich nie używałam!
OdpowiedzUsuńlecz skusiłaś mnie na ten!
jasne,już obserwuję!:) -ciekawy blog:)
OdpowiedzUsuńhmm szczerze mówiąc to nie słyszałam jeszcze o tym olejku, ale skoro go tak zachwalasz, to pewnie jest godny uwagi. :) jedynym problemem jest cena, bo aktualnie niestety nie stać mnie na taki, ale może kiedyś... :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Na moim blogu zorganizowałam konkurs wraz ze sklepem Partnersa, może zechcesz sprawić sobie prezent i weźmiesz udział? :)
Kiedyś Ci go podbiorę, żeby sprawdzić co to ; p
OdpowiedzUsuńOlejek argananowy to moje kosmetyczne must have. Moja skóra wręcz go pije ;)
OdpowiedzUsuń